Kim jest księgowy? Projekt dla dzieci.

Kurczaki, zdaję sobie sprawę że ostatnio jest mnie zdecydowanie mniej, ale miałam kilka bardzo ważnych spraw plus rozliczenia roczne plus normalną miesięczną prace i takie tam życie.

Dziś po dłuższym czasie przerwy napiszę o fantastycznym projekcie, które miało miejsce w przedszkolu mego dziecia.

Kiedyś tam w jakimś poście numer x (x-niepamięć który to i lenistwo jego poszukiwania) wspomniałam o projekcie w przedszkolu gdzie rodzice mieli przyjść do niego opowiadać o swojej pracy dzieciom. Nie ukrywam, że w pierwszej chwili odmówiłam bo cóż ciekawego dzieciom mogę przedstawić poprzez księgowość. I tak jak w poście x tak dziś powiem Wam co powiedziała mi pani przedszkolanka: „ A co by było gdyby Pani nie było w pracy?”

Z żarte odpowiedziałabym, że by padła ta praca - „A widzi Pani”.

Tak więc, stworzyłam sobie swój projekcik. Z pomocą w nim przyszedł mi mój zdolny brat robiąc fajną grafikę i cudowna Wycinarnia.pl przekładając te cuda na druk i naklejki.

Kolejny raz podziękowania dla WAS :)

Pytanie do dzieci z kim Wam się kojarzy księgowa, czy wiecie co robi?

Padły dwie odpowiedzi:

1) Z fakturami

2) Z liczbami bo ona liczy

Bardzo fajne odpowiedzi, a ja Wam powiem że nie tylko. W moich oczach księgowa kiedyś kojarzyła się z Panią w grubych okularach (bo zniszczyła wzrok), koczku (bo włoski przeszkadzały) i siedzeniu w ciemnym biurze będąc zasypaną papierami. Taki obraz księgowej miałam patrząc na moją babcię.

A tymczasem dziś biura są jasne, papiery leżą choć dzięki RODO w mniejszej ilości ;D, okulary już nie takie grube albo mamy soczewki :D

To tak z przymrużeniem oka ;)

Księgowy już nie liczy ręcznie czy liczydłem jak bywało z początku. Teraz pomagają mu programy, kalkulatory. Piszę pomagają ponieważ nie należy im ufać bezgranicznie. Bywają różne pomyłki, niedopatrzenia, zmiany w aktualizacjach.

Kiedyś mój dawny szef dobrze zauważył księgowy nie tylko wklepuje i liczy… o nie…

Księgowy to również prywatny prawnik pomagający pisać pisma, rozmawiający z urzędami jak adwokat z sądem. Cały czas uczący się nowych przepisów.

Ja już pisałam to praca z papierami i teraz od nas zależy jak na nie będziemy patrzeć.

Jak mówiłam dzieciom ja nie tylko widzę kwotę, ale sprzęt który był kupiony to gdzie ktoś go kupił, dochodzę do tego a po co, a na co itd.

Czyli… księgowy to taki detektyw, który musi czasem się nieźle naszukać, namyśleć. Musi wiedzieć jakie przepisy pasują dla danej firmy a jakie dla innej. Bo każda firma jak człowiek jest inna.

Są liczby i przepisy, ale to naprawdę nie wszystko bo każdą firmę tworzą ludzie i robimy to dla nich. Każdy jest dobry w czymś innym i tak żeby pan mechanik Miecio mógł się zająć swoją pracą to liczenie, układanie ogarnianie przepisów zostawił księgowemu.

Księgowość daje nam możliwość współpracy z niesamowitymi ludźmi, którzy mieli niejednokrotnie świetny pomysł na biznes. Uwielbiam patrzeć jak im się udaje go rozwijać i nie ukrywam, że mam szczęście do spotykania naprawdę ciekawych i sympatycznych ludzi.

Księgowość to również odpowiedzialność. U dzieci karą jest zabranie np. zabawki, a u dorosłego kara pieniężna. I tak oto nawet pracując na swoim mamy zobowiązania i terminy, których musimy pilnować bo jeśli nawalimy będzie kara często droga i nieprzyjemna.

I najfajniejsze dla dzieci pieczątka firmowa i często już skomputeryzowane druki. Tak te tabeleczki dały dzieciom mnóstwo radości.

Mimo wszystko po moim wyjściu dowiedziałam się, że księgowy jest fajny i można być takimi druczkami księgowym świata i rozliczać się miedzy krajami ;D

Asia N.